I jak plany wyszły ?
Udało się wszystko dopiąć ,
czy czas pomieszał Wasze szyki ?
U mnie z planów czwartkowych powstało .
Właśnie , co to było ?
Zrobiłam 2 ,
a raczej cztery *spody cichobiegów*
dla męża .
Czas na nowe , stare się starły hihi
DZIEŃ DZIECKA
plany Karoliny :))
Na kogo patrzy ?
i co robiła ?
Zgaduj zgadula :))
Uściski dla Was
***
balerinka
oczywiście patrzy na mamę i zapewne robiła tatuaż henną :)
OdpowiedzUsuńNa drugim zdjęciu patrzy na mamę a na pierwszym ?
UsuńA robi ?
Nie tatuaż :)
z moich planów nici po prostu choroba zwaliła mnie z nóg!
OdpowiedzUsuńOch to nie dobrze, wiem jak to jest jak się na coś czeka
Usuńi to przy naszej pracy wygospodarować czas .
Uściski dla WAS ;**
No i wszystko się wyjaśniło. Moja ciekawość została zaspokojona:) a na zdjęciu zapewne wykonywanie tatuażu się odbywa w towarzystwie przyglądającej się mamy:):)
OdpowiedzUsuńTak z trzech nitek powstały kapcie, a raczej już chodzą po mieszkaniu :)
UsuńJutro wrzucę zdjęcie i wszystko się wyjaśni co zrobiła KARO - na pewno nie tatuaż - będzie groźnie
Pozdrawiam
I buziaki dla maleństwa - kisssssss
UsuńDziękuję:) już przekazuję:)
UsuńPowiem ci szczerze,że od dawna sie przymierzam do zrobienia cichobiegów ale tak jakoś nie mogę się zmobilizować.
OdpowiedzUsuńLubię cichobiegi :) Balerinko, wysłałam maila.
OdpowiedzUsuńLubię cichobiegi :) Balerinko, wysłałam maila.
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcie piwonii :) a szare cichobiegi z pewnością są bardzo ładne i wygodne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)