Obrus robiłam
z myślą o prezencie dla teściowej :))
Ale zabrzmiało .
już go widzieliście TU
Wykrochmalony,
nabrał kształtu
i wygląda własnie tak .
Dając niespodziankę ,
zawsze zastanawiam się czy przypadnie do gustu ?
Odpowiedź ,
prezent w podskokach *poleciał* na stół :***
i tyle na temat NIESPODZIANEK
Poszły a raczej wydziergały się 3 motki
i jeszcze 1/3 motka (100g).
Dzieci kupiły babci żonkile,
są jeszcze w pączkach.
Pierwszy raz byliśmy na urodzinach o tak wczesnej porze - praca zmianowa ma swoje prawa - chwilkę posiedzieliśmy i na spacer, słoneczko tak pięknie świeciło :))
Po spacerze mała przekąska i kawka ,
och jeszcze przyjaciel Toshiba i wizyta u WAS :**
balerinka
balerinka
cudny obrus :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Buziak - dzięki ;)
Usuńcudny obrus - ufff, szkoda, że nie jestem Twoją teściową, hi...hi.... (póki co niczyją , hi...hi...):)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło:)
Będziemy i to dwa razy hihi
UsuńUśmiałam się :D
Uściski
Piekny obrus :):) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie ze Ci się też podoba ;)
UsuńFajnie, że teściowa doceniła Twoją pracę :) Pięknie wyszedł obrus!
OdpowiedzUsuńTak nie ma to jak usłyszeć że się podoba ;)
UsuńPS
Byłam u Ciebie i jeszcze fruwam w oblokach :D
Piękny obrus, a już z żonkilami komponuje się wprost rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńWiosna to i żonkile muszą być.
obrus prezentuje się cudownie...taka synowa to skarb:-))))buziole kochana:-)
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam, zaraz skarb,
Usuńznasz te dowcipy o synowej i teściowej :D
Buziak :****
PS
Powtórzę to Teściowej hihi
no nic dziwnego, że poleciał w podskokach ;-)) super jest! i te zonkile, co zaraz wybuchną- pieknie i sympatycznie:-))
OdpowiedzUsuńCoś czuję że teraz będę tylko obrusy dziergać.
UsuńKochane jesteście :D
Kwiaty na pewno śliczne będą ;)
Uścisk
oj, ale wspaniały obrusik :) podziwiam cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńNo wcale się nie dziwię,że obrus w podskokach wskoczył na stół:)Piękny jest!!!!!
OdpowiedzUsuńpiękny obrus! robi wrażenie i bardzo ładnie sie prezentuje na stole :)
OdpowiedzUsuńSo many Lovely images :)))
OdpowiedzUsuńTovehugs :)
Jak ty go zrobiłaś? Ten wzór jest piekny ale chyba bardzo pracochłonny. Wspaniale wygląda na stole. Teściowa powinna bardzo sie cieszyć,że ma taka wspaniałą synową:))
OdpowiedzUsuńPiekny!!!!
OdpowiedzUsuń